Wokół orientacji Dawida Wolińskiego jest i było sporo zamieszania. W każdym razie kiedyś sytuacja była jasna, a raczej jaśniejsza. Dawid w wieku 19 lat został tatą. Jak dzisiaj przyznaje była „to ogromna nieodpowiedzialność”.

Woliński był gościem programu Magdy Mołek, W roli głównej. Pojawił się niełatwy temat Oliwii, córki projektanta.

– Moja córka ma prawie 17 lat, to jest szok. Miałem 19 lat jak się urodziła. Nie jest owocem chwilowej miłości, ja się z Basią bardzo długo spotykałem. Akurat jak się nam to wszystko przydarzyło to akurat się wtedy rozstawaliśmy. Moi rodzice bardzo fajnie się zachowali. Inni nalegali na ślub, na mieszkanie razem, a moja mama powiedziała z tatą, że nie ma mowy – jeśli będziemy chcieli to to zrobimy i nie ma sensu unieszczęśliwiać trzech osób na raz. A my nie chcieliśmy być już potem z Basią. Nie wiem jak chciałem rozwiązać tę sytuację – ja byłem za młody, za głupi i patrzę teraz na to wstecz to była to ogromna nieodpowiedzialność. Byłem w szoku, nie zdawałem sobie sprawy, nie potrafiłem zareagować, byłem za głupi – wyznaje.

Temat niełatwy, ale przynajmniej wyznanie szczere. Dzisiaj Woliński jest dumnym ojcem, dojrzał, widzi podobieństwo między sobą a córką.

– Jest taka jak ja, jest obrażalska, ale też ładnie rysuje. Takie cechy charakteru odziedziczyła o mnie – dodaje.

Dojrzał?

Dawid Woliński o córce: Ja byłem za młody, za głupi

Dawid Woliński o córce: Ja byłem za młody, za głupi

Dawid Woliński o córce: Ja byłem za młody, za głupi