/ 21.10.2007 /
Jak widać Sienna Miller jest zwolenniczką naturalności – do tego stopnia, że nie przeszkadza jej „lisi meszek\” nad ustami, dość widoczny.
Swoją drogą to trochę egzotyki w plastikowym świecie show biznesu nigdy nie zaszkodzi…
Jak widać Sienna Miller jest zwolenniczką naturalności – do tego stopnia, że nie przeszkadza jej „lisi meszek\” nad ustami, dość widoczny.
Swoją drogą to trochę egzotyki w plastikowym świecie show biznesu nigdy nie zaszkodzi…