/ 16.10.2013 /
Filmy Larsa von Triera nie należą do łatwych w odbiorze. Każdy, kto oglądał choćby Antychrysta, czy Melancholię wie, o czym mowa.
Ten skandynawski reżyser nie wyciągnął jednak jeszcze wszystkich asów z rękawa.
Światło dzienne ujrzały właśnie plakaty promujące jego najnowsze „dziecko” – dramat erotyczny zatytułowany Nimfomanka. Film opowiada o niejakiej Joe, którą pobitą znajduje pewnego dnia mężczyzna, co ważne, jest starym kawalerem. Kobieta zaczyna mu tłumaczyć, dlaczego znajduje się w tak złym stanie.
Wracając do plakatów, bo jest ich kilka – znajdują się na nim aktorzy sfotografowani w momencie szczytowania.
Szokują?