Jak donosi Super Express Marcin Mroczek padł ofiarą kradzieży w niedzielę na pokładzie samolotu, gdy wracał z występu w ukraińskiej edycji „Tańca z gwiazdami\”.

Aktorowi skradziono sprzęt o wartości ok. 7 tysięcy zł, m.in. laptopa i kamerę oraz 3 tysiące dolarów.

Czytelnik dziennika widział Mroczka w komisariacie na warszawskim Okęciu zgłaszającego zawiadomienie o przestępstwie.

Sam zainteresowany nie chciał skomentować tego wydarzenia.