Łatwo przyszło, łatwo poszło. I nic to, że byli zaręczeni – Pete Doherty poczuł w pewnym momencie, że dość ma swojej najnowszej „miłości\”, Iriny Lazareanu.

Powodem miał być jej charakter – zaborczy i trudny.

Co teraz? Ponoć Pete chce wrócić do byłej dziewczyny, Kate Moss, ale to może okazać się trudne, bo modelka jest już w nowym związku.

– Irina chodziła za nim jak smród – mówi informator brytyjskiego The Sun. – Zaręczył się szybko, w chwili uniesienia, kiedy akurat skierowano go na odwyk i badano jego poczytalność. Lubił ją, ale przyznał, że była tylko lekarstwem na Kate.

Znajomi cieszą się, że z Iriną koniec. Ponoć była nie do zniesienia, arogancka, wyniosła i z dyktatorskimi zapędami.