Agnieszka Szulim to niewątpliwie jedna z najseksowniejszych 30-latek w Polsce.

35-letnia prezenterka właśnie trafiła na okładkę magazynu Shape.

Nie pokazuje brzucha, ani prężnych pośladków (bo i nie musi), ale wierzymy, że takie ciało musi być fit.

Zresztą mówi o nim: „to moje narzędzie pracy”.

Czemu zawdzięcza tę znakomitą sylwetkę? M.in. opiece pani dietetyk. Szulim uważa na to co je, ale i pozwala sobie na okresy żywieniowej dyspensy. Przekonuje, że od kiedy bardziej przejmuje się jedzeniem, skończyły się u niej okresy jesiennej depresji, które niegdyś leczyła batonikami. Co ciekawe, dieta Szulim składa się z jedzenia dostarczanego w… kartonikach,

– Dostaję codziennie rano pięć pudełeczek z pysznym, zdrowym, świeżym jedzeniem – przyznaje Agnieszka. – Nie (gotuję). To dla mnie za trudne, za skomplikowane, a przede wszystkim nie sprawia mi przyjemności.

Panowie nie mają więc co liczyć na to, że Szulim wybierze drogę przez żołądek do serca. Chyba że z kartoników.

&nbsp
Okładkę najnowszego Shape zdobi Agnieszka Szulim (FOTO)

Okładkę najnowszego Shape zdobi Agnieszka Szulim (FOTO)

Okładkę najnowszego Shape zdobi Agnieszka Szulim (FOTO)

Okładkę najnowszego Shape zdobi Agnieszka Szulim (FOTO)

Okładkę najnowszego Shape zdobi Agnieszka Szulim (FOTO)