Po skandalistce roku oczekuje się czegoś więcej, niż odgrzewanie starych ruchów. Miley Cyrus popadła w ubraniowo-twerkową rutynę. Jej występy są takie same – wpada na scenę w wyciętych body i zaczyna twerkać.

Ostatni jej występ nie różnił się od poprzednich. Pojawiła się na scenie w futrze, torebce od Chanel, które szybko z siebie zrzuciła i pląsała w wyciętym body. Cieszymy się, że nie wypaliła na scenie bożonarodzeniowego blanta.

Miejmy nadzieję, że Miley nie nakręci świątecznego filmiku.

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)

Miley Cyrus przynudza na scenie (FOTO)