Paweł i Łukasz Golcowie twierdzą, że związek Alicji Bachledy-Curuś i Sebastiana Karpiela-Bułecki to najprawdopodobniej zwykła plotka. Przyjaciele artystów przekonują, że o romansie nie widzą absolutnie nic.

– Nie wiem, czy to nie jest wyssane z palca po to, żeby było po prostu. Tak jak kiedyś pan Kwaśniewski miał mieć dziecko z Edytą Górniak po słynnej olimpiadzie, kiedy ona hymn śpiewała. Też wyssane z palca – powiedział agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Łukasz Golec.

Czyżby media same stworzyły sobie idealną parę? Piękni, zdolni, ze znakomitych góralskich rodzin. Tak by się z nimi dobrze sprzedawały okładki…

Związek Bachledy-Curuś i Karpiela-Bułecki to plotka?

Związek Bachledy-Curuś i Karpiela-Bułecki to plotka?