Kristen Stewart to naczelna chłopczyca Hollywood. Z Robertem Pattinsonem stanowili idealnie dobraną i oszczędną parę – wspólnie oszczędzali wodę, szampon i mogli pożyczać od siebie ubrania.
Paradoksalnie magazyn People uhonorował Kristen dwukrotnie tytułem najlepiej ubranej gwiazdy… Tymczasem Stewart nadal nie wie, jak się ubrać, by wyglądać znośnie, a makijaż to dla niej to prawdziwe wyzwanie, które podejmuje każdego dnia.
– Nadal nie wiem, jak robi się makijaż. Każdego dnia robię to samo – nakładam maskarę i czarny eyeliner. Jestem troszkę jak szop – mam już ciemne oczy, a chcę, by były jeszcze ciemniejsze. (…) Myję twarz przed pójściem spać, ale nigdy nie zmywam eyelinera i tuszu, ponieważ uważam, że wygląda to dobrze następnego dnia – mówi Kristen.
Używanie maskary i eyelinera to i tak ogromny postęp dla Kris, ale ich niezmywanie pewnie nie tylko brudzi poduszki, ale i niszczy cerę.