Wystarczył jeden, z pozoru niewinny, żart, by życie zawodowe tych dwojga legło w gruzach. Mowa o Michale Figurskim i Odecie Moro-Figurskiej. Pamiętacie żart Michała i Kuby Wojewódzkiego w radiu Eska Rock?

– Powiem Ci, że gdyby moja była chociaż odrobinę ładniejsza, to jeszcze bym ją zgwałcił – powiedział wtedy Michał w rozmowie o Ukrainkach.

Teraz agencja Newseria Lifestyle postanowiła zapytać Odetę o to, czy ma żal do swojego ex męża o to, że z jego ust padły takie słowa::

– Nie mam żalu. Jestem osobą, która nie ma żalu i stara się nie rozpatrywać tego, co było. Nie płaczę nad rozlanym mlekiem, staram się przyjąć sytuację taką, jaka jest. Tak było, tak jest teraz i żyję dalej. Wyciągam konsekwencje, uczę się, nie chcę popełniać dwa razy tych samych błędów ani wchodzić dwa razy do tej samej rzeki.

Myślicie, że odpowiedziałaby to samo, gdyby pytanie dotyczyło odejścia Figurskiego do innej kobiety? Michał podobno spotyka się z Jagną Błażejewską, która pozowała ostatnio dla CMK-u.

Życie…

Cały wywiad z Odetą Moro tutaj.

&nbsp
Odeta Moro-Figurska: Nie mam żalu do Michała

Odeta Moro-Figurska: Nie mam żalu do Michała