Aktorka musi uważać, żebby nie zrobić sobie krzywdy. Brooke Shields tak się spieszyła do domu, że aż w niego wjechała samochodem. Gwiazda wracała z planu filmowego.

Jak sama opowiada Miałam na sobie skórzane koturny. Zwolniłam i wydawało mi się, że jadę z właściwą prędkością. Chciałam wcisnąć hamulec, ale nie mogłam zdjąć stopy z gazu. Obcas mi się tak zaklinował. Niestey wjechałam w mój własny dom i uderzyłam w kolumnę. Nic mi się nie stało, ale kolumna musiała być usunięta. Wtedy doszłam do wniosku, że tak naprawdę wcale nie była nam potrzebna.

No proszę, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. W końcu po co komu kolumna. Miejmy tylko nadzieję, że Shields będzie zakładała wygodniejsze buty, gdy znowu siądzie za kółkiem.