Znajomi Britney Spears donieśli prasie, że piosenkarka nie dba o antykoncepcję.

Być może dlatego, że chce uniknąć jeszcze większych problemów z wagą, unika stosowania tabletek antykoncepcyjnych.

– Britney ciągle zapomina, gdzie je położyła – mówi informator. – Jej zdaniem to całkiem zabawne. Śmieje się z tego, jak bardzo jest roztrzepana. Wydaje jej się, że jeśli związek nie jest formalny, to ona jest odporna na zapłodnienie.