Czyżby znowu życie eks ukochanej było dla Justina Timberlake’a inspiracją? Piosenkarz jest współproducentem kawałka Duran Duran Falling down. Opowiada on o młodej gwieździe, którą zmuszono, aby poszła na odwyk.

Bohaterka klipu jest łudząco podobna do Britney, a fabuła jest żywcem wyjęta z jej życiorysu. To nie pierwszy raz, kiedy Timberlake czerpie pomysły z historii Spears. Pamiętacie Cry me a river?

Obejrzyjcie klip, a potem zerknijcie na to zdjęcie. Cóż Justin lubi prowokować.