Porażony prądem Bartosz Cetowy Turzyński wraca do formy
Lekarze nie dawali mu szans, a on ciągle walczy.
8 lutego 2013 roku Bartosz „Cetowy” Turzyński, tancerz breakdance, uległ ciężkiemu wypadkowi. W czasie kręcenia teledysku chłopak poślizgnął się i został porażony prądem.
Lekarze nie dawali mu żadnych szans. Najpierw b-boy walczył o życie w szpitalu, potem wrócił do domu, ale leżał w śpiączce. Dzięki uporowi, wierze i determinacji rodziny oraz przyjaciół, Cetowy wraca powoli do w miarę normalnego funkcjonowania.
Rehabilitacja Bartka jest bardzo kosztowna – jak podaje TVN, który dziś w Faktach opowie o historii tancerza – sięga 120 tysięcy złotych rocznie. Gdyby nie pomoc przyjaciół, znajomych oraz wszystkich poruszonych losem chłopaka, dalsze leczenie byłoby niemożliwe.
W pomoc Cetowemu zaangażowała się fundacja Twoja Pasja – szczegółów na temat akcji Polska dla Cetowego 2014 szukajcie na facebookowym profilu Turzyńskiego.
Więcej na ten temat czytajcie na stronie Faktów.
Bboy Cetowy „King of Grizzly City” trailer