Zbigniew Bródka pieniądze na igrzyska zbierał w sieci VIDEO
"Obecny poziom dofinansowania nie pozwala na skuteczne przygotowanie się do Igrzysk."
Kiedy Jerzy Janowicz znalazł się w ćwierćfinale turnieju ATP w Paryżu, dużo pisano na temat inwestycji, jakie rodzice tenisisty musieli poczynić, by wytrenować zawodnika. Janowicz wspominał, jak ciężko było zebrać pieniądze na wyjazd i udział w dużych imprezach. Opowiadał o spaniu w samochodzie – bo nie stać go było na drogie hotele.
Dziś podobną historię można opowiadać o zdobywcy złota olimpijskiego w łyżwiarstwie szybkim.
Zbigniew Bródka, który jest strażakiem, jeszcze kilka miesięcy temu brał udział w akcji zbierania pieniędzy na szkolenie i wyjazd na igrzyska. W internecie ciągle można oglądać spot z adresem strony, poprzez którą zbierano pieniądze na wsparcie polskich sportowców.
Dzięki za wsparcie – mówi Bródka.
Kolejne zwycięstwo i kolejny cud nad Wisłą. Przecież w Polsce nie mamy nawet krytego toru do szybkiej jazdy na łyżwach.
Szkoda słów…