Michael Jackson udzielił wywiadu dla magazynu Ebony. To pierwsza wypowiedź króla popu dla prasy od 10 lat.

Piosenkarz nie stawia już na popularność i status gwiazdy. Cele ma ponadczasowe.

-Zawsze chciałem nagrywać muzykę, która wywierać będzie wpływ i inspirować całe pokolenia. Tylko ona bowiem zapewnia prawdziwą nieśmiertelność, i to dzięki niej godnie się zestarzeję – wyznaje.

Co było największą dla niego tragedią? Wcale nie ciężkie dzieciństwo. – To nie domowe piekło i terror ojca despoty, lecz decyzja stacji muzycznej była największym ciosem, który otrzymałem. Gdy MTV zapowiedziała, że nie będzie emitować teledysków czarnoskórych artystów, pękło mi serce – powiedział Jackson w wywiadzie.

Król popu mimo tego jak bardzo ceni swoje korzenie jest krótko mówiąc coraz bielszy. Twierdzi, że to wynik choroby. Nie będziemy tego komentować. Zobaczcie zdjęcia jakie znalazła nasza czytelnika Tosia. News tutaj .