Lynne Spears, matka Britney, w rozmowie z magazynem powiedziała, że czuje się winna wszystkich kłopotów swojej słynnej córki.

Wyznała, że Brit miała ze sobą problemy jeszcze przed małżeństwem z Kevinem Federlinem i urodzeniem dzieci.

– Żałuję, że nie było mnie przy niej podczas tras koncertowych, ale nie mogłam. Musiałam zajmować się resztą dzieci. [Britney ma 16-letnią siostrę Jamie-Lynn i 30-letniego brata Bryana.] – Nie wychowywałam dzieci po to, aby robiły karierę w Hollywood. To wszystko wybuchnęło mi w twarz, a wielkie marzenia zmieniły się w wielki ból głowy. Czuję się temu winna.