Kiedy Jarosław Kuźniar otwiera swoją skrzynkę mailową, obok wyrazów sympatii znajduje w niej najwyraźniej sporo hejtu. Dziennikarz postanowił rozprawić się z wysyłającymi pod jego adres brzydkie słowa internautami. Od wczoraj publikuje na swoim facebookowym profilu ich dane.

Kuźniar cytuje obelgi, a potem przedstawia ich nadawcę. Z imienia i nazwiska. Łącznie z adresem mailowym.

Skoro sądy mają takie sprawy gdzieś, uroczyście zaczynam na FB cykl #ZimieniaiZnazwiska Autor maila *** Ale ważniejszy był tytuł: „rozliczenie urlopu”. Treść dość oczywista: „kuźniar, ty jesteś k**wa tak głupi, że szkoda mówić. Ręce opadają tu ku**wski sprzedajny cymbale”. cdn

Czy takie praktyki przestraszą hejterów?

A może sprawą powinien jednak zająć się sąd?

Jarosław Kuźniar upublicznia dane hejterów na Facebooku

Jarosław Kuźniar upublicznia dane hejterów na Facebooku

Jarosław Kuźniar upublicznia dane hejterów na Facebooku