Jay-Z nie pozwolił, aby jego najnowszy album American Gangster udostępniony został w sklepie iTunes.

Raper nie zgodził się na internetową dystrybucję, ponieważ twierdzi, że materiał stanowi „dzieło sztuki\”. Zdaniem artysty, płyty należy słuchać w całości, a nie ściągać pojedyncze kawałki. – Filmów nie sprzedaje się przecież po klatce – tłumaczy muzyk. – Nie zamierzam, wiec rozbijać tego zestawu na pojedyncze utwory.

Na deser jego najnowszy teledysk Roc Boys: