Chyba nikt już nie wierzy w to, że Miley Cyrus jest grzeczną dziewczynką. Odkąd artystka zdecydowała się wystąpić nago w swoim teledysku, twerkać publicznie na kroczu Robina Thicke i zamieszczać w sieci dziwne foto, trudno oczekiwać, by nagle wróciła do swojego wizerunku z Hannah Montana. Zwłaszcza, jeśli tak, a nie inaczej spędza swój wolny czas…

Zagraniczne media dostały właśnie video, na którym udokumentowano wybryki gwiazdki w klubie ze striptizem w Nowym Orleanie. Świątynia rozpusty nosi nazwę Babe’s Cabaret. Co robiła tam Cyrus? Postanowiła nieźle się zabawić i potańczyć ze striptizerką. Pech chciał, że ktoś ją rozpoznał…

Ciekawe, czy jej tata nadal jest dumny ze swojej córki…

&nbsp