Lewandowski: swoje sukcesy zawdzięczam rozmowom z Bogiem
Piłkarz wystąpił niemieckim programie dla dzieci.
Robert Lewandowski przyznał się już kiedyś do tego, że „nie wstydzi się Jezusa” (to samo zrobiła Agnieszka Radwańska, której jednak później podziękowano za udział w akcji – tenisistka zepsuła swój wizerunek rozbieranymi zdjęciami).
Teraz piłkarz znów opowiada o roli wiary i modlitwy w swoim życiu. Jak pisze portal wpolityce.pl, Lewandowski był ostatnio gościem niemieckiego magazynu informacyjnego dla dzieci Dein Spiegel. W czasie rozmowy opowiadał, że gdy w pierwszym sezonie nie radził sobie zbyt dobrze na boisku, wsparcia szukał w modlitwie.
Lewandowski opowiadał, że przed meczami chodził do małego kościółka, który znajdował się niedaleko jego domu.
Mogłem się tam pozbyć wszystkich swoich zmartwień i obaw – powiedział piłkarz.
„Lewy” jest przekonany, że to między innymi dzięki modlitwie odniósł potem sukces.
Piłkarz dodał, że wiara do dziś pomaga mu rozwiązywać życiowe problemy.