Tori Spelling mogłaby śmiało zarządzać firmą (FOTO)
Ogarnięcie domu z czwórką dzieci to zdany test do bycia menedżerem.
Mamy wrażenie, że gdyby Tori Spelling znalazła się na stanowisku menedżera dużej firmy, to bez problemu poradziłaby sobie z wyzwaniami. Mama czwórki dzieci ma na co dzień tyle na głowie, ile zarządzający sztabem ludzi pod sobą.
Różnica jest taka, że podwładni w firmie znają swoje miejsce i obowiązki, i jak tylko mogą, starają się je dobrze wypełniać.
Z dziećmi bywa inaczej. Wszystkiego dopiero się uczą, a słowo „obowiązek” pachnie im wyjątkowo niemiło.
Gratulujemy więc Tori tego, że udaje się jej utrzymać gromadę w dyscyplinie. I że – jak na załączonych zdjęciach – potrafi wszystkim zorganizować na przykład zajęcia taneczne.
(A przy okazji trochę się polansować.)
Tymczasem mąż Tori, Dean McDermott, leczy się z seksoholizmu;), a celebrytka płaci za kurację 70 000 $ miesięcznie…