/ 26.03.2014 /
Ostatni rok był dla Amandy Bynes bardzo ciężki. Uzależnienie od marihuany i schizofrenia doprowadziły ją do szpitala psychiatrycznego. Jeśli nie pamiętacie, jak tam trafiła, to przypominamy w dużym skrócie: podpaliła się na podjeździe sąsiadki (zobacz: Amanda Bynes się podpaliła!).
W każdym razie aktorka opuściła placówkę w grudniu zeszłego roku, zamieszkała z rodzicami i rozpoczęła szkołę. Amanda planuje zabrać się za projektowanie ubrań.
Widać, że mieszkanie z rodzicami służy dziewczynie. Zaokrągliła się tu i ówdzie.
Wygląda coraz zdrowiej?