Heidi Klum powiedziała we wczorajszym wywiadzie dla amerykańskiej telewizji, że Britney Spears nauczyła ją wielu rzeczy na temat pieluch. Obie panie miały okazję pogawędzić podczas niedawnej imprezy z okazji Halloween, którą organizowała właśnie modelka.

– Rozmawiałyśmy o dzieciach i pieluchach. [Brit] wiele mi wyjaśniła na ich temat, bo mnóstwa spraw nie wiedziałam. Wiesz, po co są te klejące rzeczy na brzegach? Żeby je zapinać z przodu! A ja zawsze wiązałam sznurek dookoła. Nie miałam pojęcia, że to tak działa – powiedziała zadowolona z odkrycia Heidi.

– Wiele się nauczyłam – podsumowuje.

Nie chcemy obrażać inteligencji modelki – to był jej żart na temat piosenkarki.

Prawdę mówiąc, Brit pojawiła się na imprezie bez zaproszenia.

***

Ellen: Britney Spears przyszła. Była zaproszona.

Heidi: Nie była

Ellen: Nie była?

Heidi: Nie. Tak więc ty też mogłaś wpaść.

Ellen: Wow. No i miałam lepszy strój, niż ona.

Heidi: Z pewnością.

Ellen: I tak po prostu się pokazała? Sama sobie dała zaproszenie?

Heidi: Tak.

Ellen: I rozmawiałaś z nią?

Heidi: Rozmawiałam.

Ellen: Ah-ha. O czym?

Heidi: Rozmawiałyśmy o dzieciach i pieluchach. [Brit] wiele mi wyjaśniła na ich temat, bo mnóstwa spraw nie wiedziałam. Wiesz, po co są te klejące rzeczy na brzegach? Żeby je zapinać z przodu! A ja zawsze wiązałam sznurek dookoła. Nie miałam pojęcia, że to tak działa.

Ellen: Wow. To wspaniale.

Heidi: Bardzo to zmyślne. Dużo się nauczyłam.