Joaquin Phoenix ma pomysł na biznes. Chciałby nakręcić filmy pornograficzne oparte na produkcjach, w których brał udział. Co prawda chwilowo się za to nie bierze, ale kto wie co przyniesie przyszłość.

– Przez jakiś czas bardzo chciałem kręcić porno. To mógł być naprawdę dobry pomysł. Na przykład film oparty na „Gladiatorze\” nazywałby się \”Glad He Ate Her\”. Z produkcji \”Osiem milimetrów\” zrobiłbym \”Osiem cali\”. Mam przyjaciela, który potrafi przekształcić tytuł każdego filmu, w którym wystąpiłem, w tytuł filmu porno. To prawdziwy geniusz. – opowiada Joaquin.

Podobno dobry tytuł to połowa sukcesu 🙂 Ciekawe, czy Phoenix zamierzał wystąpić w porno-hitach.