Piotr Rubik jest jedną z najlepiej opłacanych polskich gwiazd. Za przygotowanie na przyszłoroczny Festiwal Dialogu Czterech Kultur specjalnego utworu Ziemia Obiecana podobno żąda miliona złotych. To koszt nie tylko samego utworu, ale także specjalnej scenografii.

Przede wszystkim chodzi o pokazanie miasta jako najlepszego kandydata do miana „Łódź – Europejska Stolica Kultury 2016\”.

Na to, aby wydać, aż milion miasto potrzebuje zgody radnych. Jak podaje Gazeta.pl jedni argumentują, że jeśli Łódź chce mieć u siebie wielkie koncerty to musi najpierw zainwestować. Inni są po prostu oburzeni. W szczególności lewica jest przeciwna takim pomysłom: Może jeszcze operę sobie zamówimy! Nie jesteśmy teatrem muzycznym! – bulwersuje się jeden z radnych LiD.

Wiceprezydent Łodzi Tomaszewski zdradził, że to sam kompozytor podsunął im pomysł. Ziemia Obiecana ma wejść w skład większej części Oratorium dla Świata. Najpierw w trzech miastach będą przygotowane inne części, a potem w Łodzi odbędzie się finał.

O tej sprawie pisała już Cherbett.