/ 16.04.2014 /
Każda ze sław miewa dni, w których wolałaby nie spotkać paparazzi na swojej drodze. Żądnym zdjęć i tak zdarza się uchwycić gwiazdy bez makijażu, w rozciągniętych dresach albo zmierzwionych włosach. Ostatnio to Selena Gomez dwoiła się i troiła, by nikt nie uwiecznił jej buźki.
Piosenkarka została przyłapana na lotnisku. Miała na sobie crop top, na który zarzuciła koszulę w kratę. W ręku dzierżyła pomarańczową torebkę, a na nogi włożyła czarne sandałki.
Dlaczego unikała fleszy? Widzicie tu jakiekolwiek mankamenty?