To nie pierwszy raz, jak Terry Richardson znalazł się w centrum afery o podłożu seksualnym. Znany fotograf gwiazd bywał już w przeszłości oskarżany o nadużycia wobec pracujących z nim modelek. Teraz zabrała głos Emma Appleton.

Modelka oskarżyła Richardsona o to, że zaproponował jej sesję w Vogue’u w zamian za seks. Jako dowód pokazała sms, który – jak twierdzi – przesłał jej fotograf.

Rzecznik Richardsona odrzucił oskarżenia i stwierdził, że Richardson nie jest autorem wiadomości.

Oskarżenia modelki spotkały się z różnymi reakcjami. Według krytykujących Appleton osób modelka oskarżeniami Richardsona chciała sobie zrobić reklamę. Po tym, jak na jej Twitterze rozgorzała wojna, Emma skasowała tam swoje konto.

Na Instagramie zaś napisała, że choć żałuje, że wyciągnęła tę sprawę na światło dzienne, z drugiej strony jest zadowolona, bo poruszyła temat, który dotyczy wielu dziewczyn.

Jest bardzo wiele młodych, podatnych dziewcząt, które ten biznes może wykorzystać – napisała.

Emma Appleton: Richardson oferował mi sesję w Vogue w zamian

Emma Appleton: Richardson oferował mi sesję w Vogue w zamian

Emma Appleton: Richardson oferował mi sesję w Vogue w zamian

Emma Appleton: Richardson oferował mi sesję w Vogue w zamian

Emma Appleton: Richardson oferował mi sesję w Vogue w zamian

Emma Appleton: Richardson oferował mi sesję w Vogue w zamian

Emma Appleton: Richardson oferował mi sesję w Vogue w zamian