/ 16.11.2007 /
Przemysław Saleta jeszcze niedawno z bólem mówił o chorobie nerek, z jaką zmaga się jego 13-letnia córka Nicole.
Okazuje się jednak, że – jak podaje Świat i ludzie – dawcą może być sam bokser.
Sportowiec nie zdradził tego mediom, podobnie jak daty operacji, ale znajomi twierdzą, że zabieg może odbyć się jeszcze w tym roku.
Saleta nie chce ściągać uwagi fotoreporterów na swoją pociechę. Jej dotychczasowa choroba
jest wystarczającym koszmarem – dziecko musi być dializowane co dwa dni przez 4-6 godzin i przestrzegać restrykcyjnej diety.
Liczymy więc na to, że niedługo Przemysław i jego córka będą się cieszyć sobą i życiem.
Życzymy zdrowia.