Kendra Wilkinson postarała się o to, by w mediach było głośno o jej kolejnej ciąży. Najpierw opowiadała o tym, że po porodzie podwiąże jajniki, bo pamięta, ile wyrzeczeń kosztowała ją dieta, jaką stosowała, gdy na świat przyszedł Hank Baskett, potem zdecydowała się na wyznania o waginie rozciągniętej na skutek porodu. Wreszcie celebrytka dotrwała do końcówki ciąży i, choć naprawdę ma co dźwigać, widać, że radzi sobie całkiem nieźle.

Paparazzi przyłapali wczoraj ex króliczka Playboya na spacerze z rodzinką. Gwiazda postawiła na luźny strój – sportową sukienkę i japonki. Trudno się temu dziwić – poruszanie się w tym stanie w jeansach lub na obcasie jest w zasadzie niemożliwe.

Trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie!

&nbsp
Kendra Wilkinson ma co dźwigać (FOTO)

Kendra Wilkinson ma co dźwigać (FOTO)

Kendra Wilkinson ma co dźwigać (FOTO)

Kendra Wilkinson ma co dźwigać (FOTO)

Kendra Wilkinson ma co dźwigać (FOTO)