Aneta Sablik – zwyciężczyni niemieckiego Idola była gościem niedzielnego Dzień Dobry TVN. Wokalistka opowiedziała o swoim udziale w talent-show. Przyznała, że gdy pojawiła się w programie, znała ledwie trzy słowa po niemiecku. W związku z tym miała w ogóle nie brać udziału w show,

prowadzący jednak zdecydowali się nagiąć regulamin programu i zaryzykować udział Polki.

Niemieckiego Aneta uczyła się potem na Kubie, gdzie poleciała na warsztaty wokalne. W trakcie programów na żywo radziła sobie lepiej.

Sablik powiedziała, że o karierze piosenkarki marzyła od dziecka. Wiedziała, że trudno będzie osiągnąć cel – bez pieniędzy, kontaktów. Startowała w jednym z polskich talent show, ale nie udało się jej zakwalifikować (zupełnie tak samo jak Cleo, której podziękowało jury X Factora).

Tymczasem w Niemczech odniosła wielki sukces. Po wygraniu show wydała płytę, teraz szykuje się do trasy koncertowej, którą przewidziano na wrzesień i październik. Jak mówi, marzy o koncertach w Polsce, ale na razie nie jest pewne, czy jej marzenie się ziści.

Wywiad z Anetą obejrzycie tutaj.

Aneta Sablik była za słaba na polski talent-show?

Aneta Sablik była za słaba na polski talent-show?

Aneta Sablik była za słaba na polski talent-show?

Aneta Sablik była za słaba na polski talent-show?

Aneta Sablik była za słaba na polski talent-show?

Aneta Sablik była za słaba na polski talent-show?

Aneta Sablik była za słaba na polski talent-show?

Aneta Sablik była za słaba na polski talent-show?

Aneta Sablik była za słaba na polski talent-show?