Organizacja WWF wystosowała do prezentera list otwarty. Jak donosi portal Wirtualnemedia.pl są oni oburzeni, że Kuba Wojewódzki użył do wystroju swojego studia skórę tygrysa oraz że promuje posiadanie trofeów w postaci martwych zwierząt.

Oto fragmenty listu:

To wysoce niestosowne, żeby osoba, która jest nie tylko postacią publiczną, ale również idolem dla wielu milionów Polaków, promowała dekorację wykonaną z jednego z najbardziej zagrożonych, a jednocześnie majestatycznych gatunków na świecie (…) Apelujemy, by ograniczał Pan promowanie „jaguara\”, \”pumy\” i innych majestatycznych, dzikich kotów, jak również wszystkich zagrożonych wyginięciem zwierząt do produktów, które przejęły ich nazwę. Ewentualnie polecamy dekorację zastępczą w postaci zdjęć tych zwierząt w przyrodzie. Wierzymy, że zdarzenie to miało miejsce w wyniku Pańskiej niewiedzy, dotąd był Pan bowiem powszechnie uważany za osobę świadomą ekologicznie (czemu dał Pan dowód m.in. wspierając akcję na rzecz ochrony Doliny Rospudy)

Takie słowa skierował do dziennikarza dyrektor WWF w Polsce Ireneusz Chojnacki. Wojewódzki obiecał poprawę.