Mila Kunis jest już na tym etapie ciąży, kiedy przyszłej mamie wolno ponarzekać. Ciężki brzuch utrudniający robienie WSZYSTKIEGO, dokuczliwe zgagi, kurcze łydek, siusianie co pięć minut…

Dlatego zapewne aktorka wystosowała specjalną mowę do wszystkich przyszłych tatusiów. Tonem nie znoszącym sprzeciwu aktorka poprosiła, by tatusiowie PRZESTALI mówić o sobie i swych partnerkach „my jesteśmy w ciąży„.

– Czy musicie wycisnąć osóbkę wielkości arbuza z waszych dróg rodnych? Nie!

– wyjaśniła Mila, a potem dodała całą listę rzeczy, których przyszli tatusiowie nie muszą, muszą za to znosić je wszystkie przyszłe mamy.

Na koniec Mila mocnym głosem oświadczyła:

– Wy nie jesteście w ciąży!

W tym momencie zza kotary wyszła grupa przyszłych mam z brzuszkami dzierżących w dłoniach kubełki z lodami.

– My jesteśmy!

– powiedziały chóralnie.

Zobaczcie to:)

Mila Kunis ma pretensje do przyszłych ojców [VIDEO]

Mila Kunis ma pretensje do przyszłych ojców [VIDEO]