/ 12.06.2014 /
Media przywiązują większą wagę do wagi Karoliny Szostak niż ona sama. Wypatrywanie coraz mniejszej talii prezenterki rozpoczęło się w Tańcu z gwiazdami. Jednak większość wtedy skupiła się na piersiach Karoliny, a nie na jej talii.
W każdym razie teraz widać zmiany – pani Szostak robi się coraz mniejsza.
Czy jest na jakiejś diecie?
Wczoraj np. jadła sushi w nowym lokalu w Warszawie. Nie jednak w ryżu tkwi sekret, a w kaloriach.
Karolina podobno przestrzega, by nie przekraczań magicznego tysiąca dziennie.
Nie chodzi głodna?