Olivia Wilde, która niedawno została mamą, swego czasu została okrzyknięta najseksowniejszą kobietą roku magazynu Maxim. Bo choć Wilde nie ma kształtów seksbomby, ma to COŚ, od czego panom ciarki przechodzą po plecach.

Nic dziwnego, że panowie (a raczej ci męscy szowiniści!;) zamiast oceniać talent aktorski gwiazdy, skupiają się na jej powierzchowności,a dokładnie na … pupie.

Niejaki Tom Carson, krytyk GQ, recenzując nowy film Olivii, Thrid Person, zasugerował, że z takimi pośladkami Wilde nie bardzo nadaje się do roli pisarki. Dlaczego marnują się takie kształty?

Aktorka odpowiedziała dosadnie:

HA. Kiss my smart a–, GQ, co w luźnym tłumaczeniu znaczy Pocałujcie mnie w moją bystrą d*pę, GQ.

Olivia Wilde prosi, żeby odczepić się od jej pupy

Olivia Wilde prosi, żeby odczepić się od jej pupy

Olivia Wilde prosi, żeby odczepić się od jej pupy

Olivia Wilde prosi, żeby odczepić się od jej pupy