Polska premiera kolejnej części Batmana The Dark Knight będzie miała miejsce 22 sierpnia przyszłego roku. Jednak już teraz aktorzy chwalą jego walory. Michael Caine jest zachwycony kolegą z planu Heathem Ledgerem. Według niego to lepszy Joker niż ten wykreowany przez Jack’a Nicholson\’a w 1989 roku.

Heath miał taki problem: Jak przewyższyć Jacka Nicholsona jako Joker – opowiada Caine. – I zagrał Jokera fantastycznie. Nie wiem, czy można być lepszym niż Jack, ale przynajmniej jest tak samo dobry. Joker Nicholsona był bardzo nieprzyjemnym starym wujkiem, a Joker Ledgera jest psychopatycznym maniakalnym mordercą. A w makijażu wygląda, jakby już kompletnie zwariował. Joker nakłada makijaż, żeby ukryć swoją tożsamość, ale potem go nie zmywa ani nic takiego, więc z czasem zaczyna wyglądać jak trędowaty. Jestem wielkim fanem Christophera Nolana i sądziłem, że „Batman – początek\” to najlepszy Batman jakiego widziałem. Ale ten będzie jeszcze lepszy.

Dla Ledgera to zupełnie nowe doświadczenie w karierze aktorskiej. Do tej pory grał bohaterów pozytywnych, którzy chwytali za serca płeć piękną jak Giacomo Casanova. W końcu udowodnił w Brokeback Mountain rolą Ennisa del Mar, że potrafi grać. Teraz przyszedł czas na ciemny charakter.