Brudna i mizerna Angelina Jolie na haju
Diler, który obsługiwał ją pod koniec lat 90., dostarczył film tabloidowi.
Nie jest tajemnicą, że obecna matka sześciorga dzieci i działaczka społeczna, Angelina Jolie, w młodości miała sporo problemów.
Zanim poznała Brada Pitta była związana z innymi mężczyznami, ale najmocniejsza więź łączyła ją z narkotykami.
Angie ćpała – i to ostro. U swego dilera zamawiała heroinę i kokainę.
O tamtym czasie mówiła w jednym z wywiadów:
Przeszłam przez ciężki, mroczny okres, ale przetrwałam go. Nie umarłam młodo. Jestem szczęściarą.
68-letni dziś świadek tamtych dni, Franklin Meyer, postanowił przypomnieć dawne wybryki dzisiejszej ikony. Tabloid National Esquire opublikował zdjęcia – screeny z filmu, jaki dostarczył mu handlarz. Przytoczył też wypowiedź mężczyzny o okolicznościach zdjęć:
– Miała wychudzoną twarz, a na ramionach pełno śladów po igłach
– wspomina Meyer Angelinę z tamtego czasu.
Film nakręcono, gdy aktorka zaczęła spotykać się z Billym Bobem Thorntonem. Para pobrała się w 2000 roku – Jolie miała wtedy 25 lat, jej mąż był 20 lat starszy.
Meyer regularnie dostarczał aktorce heroinę i kokainę. Narkotyki dowoził do jej apartamentu w Nowym Jorku.
– Tego dnia zaczęła mnie wtajemniczać w swoje życie erotyczne z Bobem. Była podekscytowana, powiedziała, że gdy wreszcie zaczęli razem sypiać, on miał „wielkiego, jak koń”
– mówi były znajomy Jolie.
Na filmie Jolie jest blondynką. Wygląda mizernie, ma zapuszczone, długie i brudne paznokcie.
Kilka zdjęć znajdziecie pod linkami:
Foto 1
Foto 2
Foto 3
Foto 4
Foto 5