Ze względu na ciążę Mila Kunis cieszy się teraz wyjątkową popularnością. W rozmowie z magazynem W aktorka narzeka, że nie ma dnia, by przed jej domem nie parkowali paparazzi. Gwiazda jest zmęczona ich ciągłą asystą, nie ma jednak wyjścia – stanowi smaczny kąsek dla panów z aparatami.

Mila zapowiada, że mimo wszystko będzie chronić swą prywatność. Słabość do kameralnych klimatów odbije się na weselu aktorki, którego… po prostu nie będzie.

Nigdy nie chciałam wychodzić za mąż – mówi Kunis. – W wieku 12 lat zapowiedziałam rodzicom, że nie będę mieć męża. Potem wszystko się zmieniło – znalazłam miłość mojego życia. Teraz mam taką teorię na ślub: nie zapraszaj nikogo. Zrób to w sekrecie. Moi rodzice na to przystają. Cieszyli się po prostu z tego, że powiedziałam „tak”.

Nie będzie więc świadków, fotek z lotu ptaka ani plotek o sukni ślubnej Mili.

A byłaby taką piękną panną młodą…

Mila Kunis strzela focha

Mila Kunis strzela focha

Mila Kunis strzela focha

Mila Kunis strzela focha