Ile już było nagonki na braci Mroczek? Każdy pamięta liczne, niepochlebne opinie na temat ich „drewnianej\” gry aktorskiej rzucane przez bardziej doświadczonych aktorów teatralnych.

Tymczasem kolega z planu, Kacper Kuszewski staje w obronie bliźniaków.

– Gdy zaczynaliśmy nagrywać serial [M jak miłość], potrzebni byli nastoletni aktorzy – tłumaczy w rozmowie z Twoim Imperium. – Ale oni radzą sobie bardzo dobrze. Żeby grać w serialu wcale nie trzeba kończyć studiów aktorskich. Kasia Cichopek i bracia Mroczkowie są ambitni, ale mają świadomość swoich możliwości. Myślę, że nie porwaliby się np. na poważne role teatralne.

I dodaje:

– Być aktorem i gwiazdą serialu to dwie sprawy.

Na całe szczęście.