Co robiła Jessica Simpson, by w dniu ślubu wyglądać OBŁĘDNIE
Przede wszystkim zmiana diety.
W ubiegły weekend Jessica Simpson powiedziała „tak” swemu ukochanemu, ojcu ich dwójki dzieci, Erikowi Johnsonowi.
Do uroczystości przygotowywała się bardzo długo. Po urodzeniu drugiego dziecka wszystkie siły skupiła na walce o świetną figurę. Ćwiczyła, pilnowała diety. Opłaciło się – celebrytka bardzo wyszczuplała i wyrzeźbiła ciało.
Na około trzy tygodnie przed ślubem Simpson przeszła na dietę wegańską. Na tej samej, 22-dniowej diecie byli kiedyś Beyonce z Jayem Z.
Jeśli zaś chodzi o zabiegi upiększające, celebrytka zdecydowała się na dermabrasię.
Czy coś jeszcze? Z pewnością. PR celebrytki milczy jednak na temat ewentualnych zabiegów poprawiających wygląd.
Oficjalnie: Jessica jest piękna, bo ma dobre geny. No i jest zakochana:)