Gwiazdy mają różne sekrety urody, w tym sposoby dbania o cerę. Pamiętacie, jaką furorę robił wampirzy lifting, kiedy okazało się, że stosuje go Kim Kardashian? Bar Refaeli preferuje za to maseczki ze słota, a Anja Rubik plastry kolagenowe pod oczy naklejane na kilka minut przed sesją zdjęciową. Ta gwiazda nie oszczędza na kosmetykach – mowa o Joannie Przetakiewicz. Fakt wyliczył właśnie, ile kosztuje jej pielęgnacja twarzy.
Właścicielka marki La Mania zdradziła w wywiadzie dla Haper’s Baazar, jakich kosmetyków używa. To zdecydowanie wysoka półka:
– (Rano) Nacieram twarz dwiema kostkami lodu i nakładam parę kropli serum, na to krem nawilżający, najchętniej La Mer.
Później przychodzi czas na make-up:
– (…) używam lekkiego fluidu japońskiej marki Suqqu.
Do tego dochodzi m.in. błyszczyk Diora. Wieczorny relaks w wannie też nie jest tani:
– Po kąpieli wmasowuję organiczny gęsty olejek kokosowy albo migdałowy.
Koszt takich przyjemności to około trzy tysiące złotych. Dużo czy mało jak na gwiazdę takiego formatu?