/ 29.11.2007 /
Plotka jest stosunkowo świeża, ale już zdążyła opanować całe Stany Zjednoczone – chodzi o domniemaną ciążę Britney Spears.
Ciążę, którą sama zainteresowana zdążyła już zdementować.
Piosenkarka twierdzi, że najnowsza historia, jaką podają magazyny Star i In Touch Weekly to nic innego, jak prowokacja. To właśnie napisała w SMSie do Ryana Seacresta z radia KIIS-FM.
– To bzdura, kompletna bzdura – twierdzi rzecznik Brit.