Keira Knightley dostaje coraz ciekawsze propozycje. Donosiliśmy już, że teraz kręci film The Duchess, gdzie gra Lady Georginę Spencer.

Niestety aktorka sprawia problemy obsłudze planu. Dokładnie to stylistom. Kreacje z epoki przygotowane dla aktorki musiały zostać wymienione. Keira jest tak chuda, że ekstrawaganckie kostiumy stylizowane na XVIII wiek po prostu na niej wiszą.

W końcu doszło do tego, że założono jej protezę tyłeczka. To był jedyny sposób, aby dopasować jej szczupłe biodra do stylu ówczesnej Anglii. Kolejny problem to dekolty. Aktorka zmuszona jest używać podwójnych push-up’ów.

Cała konstrukcja jaka jest na nią zakładana ważny kilka kilo. Proteza, suknia i jeszcze wielka fryzura. Nie ma co się dziwić, że Keira jest wykończona po kilku godzinach na planie.