Pamiętacie, jak Robin Williams nabijał się z Kim Kardashian?
Paradoks, komik cierpiał na depresję.
Wczoraj światem wstrząsnęła wiadomość o niespodziewanej śmierci 63-letniego Robina Williamsa, który został znaleziony martwy w swoim domu.
Mężczyzna najprawdopodobniej udusił się. Powszechnie wiadomo, że komik od lat zmagał się z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu.
Dzisiaj całe Hollywood wspomina, jaki był Robin i czym nas rozśmieszał.
Williams w 1997 roku został okrzyknięty najśmieszniejszym człowiekiem na świecie. Przypomnijmy jego zeszłoroczny żarcik.
Zapewne pamiętacie kreację Kim Kardashian z gali MET? Wyglądała dosłownie jak obicie z kanapy albo zasłona z domu babci. Śmiał się dosłownie cały świat, z Robinem na czele.
Komik opublikował zdjęcie siebie jako pani Doubtfire i zestawił je z fotografią Kim w kreacji Riccardo Tisci?
Wyglądałem lepiej – popisał.
Paradoks? Komik z depresją.