Iza Miko, która od wielu lat mieszka w Los Angeles, jest zapewne jedną z niewielu Polek, które miały okazję poznać i rozmawiać z Robinem Williamsem.

Wczoraj aktorka upamiętniła tragiczną śmierć gwiazdora notatką – wspomnieniem. Opisała swoje spotkanie z Williamsem. Miało ono miejsce w hotelu w Nowym Jorku.

Objął mnie i przytulił wielkim, ciepłym uściskiem. Wziął moją rękę w swoje obie dłonie, spojrzał prosto w moje oczy i powiedział:

– Tak miło cię poznać… Przepraszam, że jestem taki spocony… wiesz, jestem bardzo owłosiony, dlatego mocno się pocę…

Śmiałam się niesamowicie. Poruszyło mnie to, jaki był szczery i prawdziwy. Jego genialność była wypadkową pokory i szalonego geniuszu, który sprawiał, że się uśmiechasz i czujesz, że tylko ty istniejesz na ziemi w tym magicznym momencie… RIP Robin Williams

– napisała Miko.

Iza Miko wspomina, jak poznała Robina Williamsa

Iza Miko wspomina, jak poznała Robina Williamsa

Iza Miko wspomina, jak poznała Robina Williamsa

Iza Miko wspomina, jak poznała Robina Williamsa

Iza Miko wspomina, jak poznała Robina Williamsa