Kamilla Baar (34 l.) jest bohaterką wrześniowego HOT Moda. Aktorka opowiada o swoim stylu, ulubionych modelkach (Kate Moss), futrach (wybiera sztuczne), muzyce (od Jacka White’a po Cecilię Bartoli), a także ulubionym fryzjerze (to od lat Piotr Hull z Wilczej 18). Gwiazda mówi też o kosmetykach, bez których nie może się obejść i o tych, które są zbędne w jej kosmetyczce:

Jaki więc lubi makijaż aktorka Na krawędzi 2?

Na co dzień no make-up. Na wieczór również jak najbardziej naturalnie: wyrównany podkład, wyregulowane i podkreślone brwi plus ukochana koralowa szminka od Toma Forda

– wylicza Kamilla.

A oczy?

Będziecie zaskoczeni. Baar mówi, że… nie używa tuszu do rzęs. Kosmetyk, bez którego nie wyobraża sobie życia większość kobiet, aktorka uznaje za zbędny:

Do opieki nad twarzą stosuję kremy laboratorium Babor – mówi Kamilla. – Szminka – Nivea Baby Rose, podkład – BB MAC i korektor też MACA-a. Tuszu właściwie nie używam, więc nie mam. Lubię kosmetyki Toma Forda, ich opakowania i zapachy. Są piękne

– mówi Baar.

Cały artykuł z must have aktorki znajdziecie w magazynie HOT Moda.

Kamilla Baar NIE UŻYWA tego kosmetyku

Kamilla Baar NIE UŻYWA tego kosmetyku

Kamilla Baar NIE UŻYWA tego kosmetyku

Kamilla Baar NIE UŻYWA tego kosmetyku