To zdarzenie wstrząsnęło całym polskim show-biznesem. Znany muzyk, Dariusz K. 13 lipca około godz. 18.20 śmiertelnie potrącił kobietę na przejściu dla pieszych. Kobieta miała zielone światło. Na domiar złego okazało się, że kierowca BMW był pod wpływem narkotyków. Teraz mama Dariusza przekonuje na łamach SE, że jej syn mocno się zmienił:

– Zmienił się. Regularnie chodzi na terapię z psychologiem, ćwiczy, czyta książki, komponuje piosenki i zapisuje nuty – co bardzo mnie cieszy.

Dariusz bardzo przeżywa to, co się stało:

To mój syn. Kocham go. Chciałam go zobaczyć i porozmawiać o tym, co zrobił. Prawie cały czas płakał i tulił się do mnie jak małe dziecko…

Sprawca przeprosił listownie rodzinę zmarłej:

Napisał list do rodziny, którą skrzywdził. W tym liście jeszcze raz szczerze przeprosił za wszystko.Tylko tak mógł zrobić to osobiście…

Matka dodała też, że jej syn bardzo tęskni za dziećmi:

Bardzo tęskni za Allankiem. Za Leą też.

Jak zakończy się ta sprawa. Czas pokaże…

&nbsp
Matka Dariusza K.:Plakał,tulił się jak dziecko, napisał list

Matka Dariusza K.:Plakał,tulił się jak dziecko, napisał list