O ile Pan i pani Smith, na planie którego zakochał się w Angelinie Jolie (39 l.) Brad Pitt (50 l.) wspomina pewnie jako jeden z najlepszych projektów, w jakich brał udział, o tyle Wywiad z wampirem to najgorszy film, na planie którego pracował gwiazdor.

– To było jedno z najgorszych doświadczeń w moim życiu – wspomina Pitt. – Pół roku w zaje**stych ciemnościach, szkła kontaktowe, ciężki makijaż i ta rola – mówi aktor.

– Teraz byłbym w stanie powiedzieć „Tu jest problem, naprawiamy to, albo rezygnuję.”

Dziś jest mądry, bo jest gwiazdorem, ale na początku kariery Pitt łapał oferty ról bez namysłu. Teraz mówi, że żałuje.

– Kiedy zaczynasz, łatwo się zagubić – mówi mąż Jolie. Dodaje, że przed laty robił filmy głównie dla pieniędzy – swoich i ludzi, którzy go zatrudniali.

– Może to nie jest do końca złe, ale raczej nie prowadzi do tego, by grać w dobrych produkcjach.

Dziś może wybrzydzać i stawiać warunki. I sam może promować talenty i przyszłe gwiazdy.

A początki? Niektórzy mieli gorsze.

Brad Pitt wspomina swój najgorszy film

Brad Pitt wspomina swój najgorszy film

Brad Pitt wspomina swój najgorszy film