Edyta Górniak jest bardzo emocjonalna i pokazuje to otwarcie. Ponieważ w programie Jak Oni śpiewają Joanna Liszowska wzrusza ją najczęściej, z wdzięczności obiecała, że zaśpiewa na jej ślubie Ave Maria. I to tylko za kawałek weselnego tortu.

No i zaczęło się – Krzysztof Ibisz lekko zaczepnie stwierdził, że to olbrzymia pokusa, aby ceremonia jednak się odbyła.

Kasia Cichopek bawiąc się w pytania osobiste (i popełniając kolejną gafę) spytała prosto z mostu: kiedy ślub? Tak, by cała Polska wiedziała.

Joanna wyraźnie zmieszana bardzo chciała uniknąć odpowiedzi, ale natychmiast usłyszała kolejne pytanie:

– Czy zaśpiewałabyś na swojej ceremonii?
– Byłoby taniej – zażartował Tadeusz Głażewski, narzeczony Liszowskiej.