Super Express nie ma wątpliwości – zdaniem gazety Tomasz Kammel to najbogatszy bezrobotny.

Porzucając stolicę udał się do Poznania, gdzie poprowadził otwarcie nowego hotelu. Za darmo nie jechał – godzina jego konferansjerki kosztowała organizatorów ponad 10 tys. złotych.

Czytamy, że prezenter był czarujący, uśmiechnięty, rozluźniony. Za taką sumę? Nic dziwnego.